Klasycznie artykuł o kreatywności zacząłby się dowodzeniem, jak ważna jest w życiu, a potem oferowałby szereg ćwiczeń, które pomogłyby nam tę kreatywność w sobie ćwiczyć. Postanowiłam jednak podejść bardziej kreatywnie do tematu kreatywności 🙂 i podzielić się kilkoma refleksjami na ten temat, pytaniami, a może nawet i dylematami. Jako mama odkrywam, że coraz mniej lubię słuchać gotowych przepisów i rad, a zamiast tego korzystam ze wspólnego „wydeptywania ścieżek” w relacji pomiędzy mną a moją córką.
Zamiast presji w wychowaniu, poszukuję wsparcia i inspiracji. Z tego powodu postaram się rozbudzić Twoją ciekawość tematem kreatywności i otworzyć na jego samodzielne zgłębianie, smakowanie i praktykowanie. Zaczynamy? Spróbujmy!
Kreatywność – definicja
Sporo teraz o tym można usłyszeć i poczytać i niewątpliwie ma bardzo dobry „PR”. Czy słusznie? Szczerze mówiąc, trudno jest przewidzieć, jak będzie wyglądał świat za kilka, kilkanaście lat, a równie trudne wydaje się określenie ze stuprocentową pewnością, jakie umiejętności się przydadzą w przyszłości. Zgadzam się, że prawdopodobnie będziemy dążyć do wyposażania młodych pokoleń w wędkę (umiejętności, w tym konkretne kompetencje, ale także edukacja społeczno-emocjonalna), a nie dawania im ryb (wiedzy, faktów, myślowych gotowców). Kształtowanie umiejętności kreatywności może więc inspirować do elastycznego poszukiwania swojego miejsca na świecie. Nie wszyscy obowiązkowo muszą mieć określony przez kogoś zestaw cech i umiejętności, dlatego kreatywność i plastyczność może być w tym wypadku kluczem do odnalezienia się w przyszłości.
Czy kreatywność to tworzenie czegoś zupełnie od nowa?
Kto określa, które rozwiązania są innowacyjne, a które nie, i na jakiej podstawie? Dlaczego mielibyśmy zawsze poszukiwać innowacyjnych ścieżek, jeśli te niekreatywne nam doskonale służą? W zestawieniu ciekawych źródeł, które załączam na dole artykułu, podaje się przykład innowacyjności, który polega na wspólnym poszukiwaniu rozwiązań problemu. Ale zaraz, zaraz! Przecież rozwiązywanie problemów i kreatywność to nie to samo! Czy nie za dużo wrzucamy do jednego worka?
A gdyby tak od kreatywności zrobić krok w stronę ciekawości świata?
Czy kreatywne życie to nie takie, w którym:
-
- Próbujemy nowych przeżyć, smaków, krajobrazów?
- Poznajemy i zaciekawiamy się innymi ludźmi, obyczajami, kulturami?
- Zbieramy nowe doświadczenia, bo każde nas rozwija i odświeża percepcję na świat?
- Bawimy się konwencjami, słowem, poczuciem humoru?
- Dostrzegamy możliwość zmiany i z niej korzystamy, kiedy nam służy?
Co dla Ciebie oznacza kreatywność? Czy jest Twoją prawdziwą wewnętrzną potrzebą, czy raczej uginasz się pod presją wymagania „bycia kreatywnym”? Jak wpływa Twoje podejście do kreatywności na Twoje dziecko?
Jeśli rzeczywiście chciałabym definiować kreatywność na swoje potrzeby…
To na pewno poleciłabym gorąco wypowiedź Nauczyciela Roku, Przemka Staronia, który omawia myślenie kreatywne w powiązaniu z myśleniem krytycznym. Czy zgodzicie się, że za rzadko mówimy o tym, że odróżnianie fake newsów jest ważniejsze od wymyślania śmiesznych memów? Otóż to! Myślenie kreatywne nie powinno istnieć bez myślenia krytycznego. W innym przypadku zastanie nas świat pełen niestworzonych historii, utopii, manipulacji i koszmarów. Wyobraźnią przecież też trzeba umieć zarządzać!
Jak być kreatywnym?
Mogłabym w tym punkcie podać 100 ćwiczeń, które uważam za najlepsze i najciekawsze do rozwoju kreatywności. Zachęcić Was do regularnej praktyki i wymienić jej wspaniałe efekty. Tym razem jednak tego nie zrobię, bo chcę zachęcić do samodzielnych poszukiwań ścieżek rozwoju, które będą służyć przede wszystkim Wam i Waszym dzieciom. Dlatego polecam książki Edwarda de Bono, a poniżej podaję tylko kilka pomysłów, za to takich, które u mnie działają. Jeśli któryś przypadnie Ci do gustu, poeksperymentuj i sprawdź, czy czujesz z niego radość! Poniżej moja lista kroków do życia pełnego ciekawości.
Ćwiczenie na kreatywność: #GDYBANIE
Jest jednym z potężniejszych narzędzi wyobraźni. Ja i moja córka uwielbiamy zastanawiać się, co by było gdyby Ziemia była płaska, ludzie poruszali się latającymi samochodami albo gdyby lody były na śniadanie, obiad i kolację. Polecamy!
Ćwiczenie na kreatywność: #A DLACZEGO?
Dzieci są w tym świetne! Zamiast unikać odpowiedzi na ciągłe pytania, podążajcie za dziećmi i sami pytajcie sto razy „a dlaczego?” W zależności od wieku i zainteresowań dziecka zastanawiajcie się wspólnie na przykład nad przyrodą – dlaczego myszy mają ogony, po co krokodylom wielkie zęby, dlaczego woda jest mokra – ale również nad otaczającym nas światem myśli, uczuć i zachowań ludzi – dlaczego ktoś dziś akurat był niemiły, dlaczego dbanie o porządek w pokoju ułatwia życie, dlaczego popełnianie błędów jest nie tylko w porządku, ale wręcz pożądane (możecie też poczytać o growth mindset, podejściu, w którym błędy są drogą do rozwoju). Kreatywność nie musi być poszukiwaniem nowych rozwiązań czy definicji, ale patrzeniem na świat niestereotypowo, w niepowtarzalny sposób czy zadawaniem wciąż nowych pytań.
Ćwiczenie na kreatywność: #HARCE SŁOWNE
Pamiętacie niefortunną pomyłkę w nazewnictwie pewnego państwa? Stała się ona wyjątkowo nośnym gruntem do stworzenia mnóstwa nowych nazw miejsc na wymyślonych mapach, a nawet waluty nieistniejącego państwa. Taka zabawa jest nie tylko śmieszna, ale też bardzo poszerza horyzonty kreatywności! Wymyślajcie swoje powiedzonka, przykładowe nazwy restauracji czy nazwy państw, twórzcie neologizmy, memy i wierszyki, przekręcajcie słowa piosenek… – hulaj dusza, piekła nie ma!
Ćwiczenie na kreatywność: #ZALETY I WADY, SKUTKI, MOŻLIWOŚCI
Zamiast odpowiadać dziecku na absurdalny pomysł automatycznym „nie ma mowy”, spróbuj zareagować inaczej, jednocześnie wspomagając tym kreatywność swojej pociechy. Jeśli na przykład Twój nastolatek, chce wydać wszystkie swoje oszczędności na bardzo drogie spodnie, zapytaj, jakie będą tego skutki, jakie zalety i wady ma ten pomysł oraz jakie są inne możliwości, aby mieć coś, na czym nam bardzo zależy bez wydawania wszystkich oszczędności. Nawet jeśli nie przeforsujesz swojego zdania (ech, rodzicem być… ☺), na pewno przejdziecie na wyższy poziom kreatywności i myślenia krytycznego.
Ćwiczenie na kreatywność: #PROBLEMY
Od czasu do czasu podrzucaj dziecku dostosowane do jego poziomu problemy np.
- Co byś zrobił(a), gdyby w kuchni wybuchł pożar?
- Twój przyjaciel jest otyły, ale nie potrafi ograniczyć jedzenia. Prosi Cię o pomoc, co możesz dla niego zrobić?
- Kierownik hotelu dowiaduje się, że jednemu z gości hotelowych skradziono coś cennego. Co zrobił(a)byś na miejscu kierownika?
- Jak rozwiązać problem korków w dużych miastach?
Ćwiczenie na kreatywność: #RÓŻNE PERSPEKTYWY
Spróbujmy przyjrzeć się problemowi czy sytuacji z różnych punktów widzenia – jako różni uczestnicy zdarzenia, jak Twój idol, jak królowa Anglii, Elon Musk, Kubuś Puchatek, Twoja babcia itd.
Ćwiczenie na kreatywność: #(ABSURDALNE) POŁĄCZENIA
Jak ćwiczyć myślenie przyczynowo-skutkowe w mniej sztampowy, a zarazem bardziej kreatywny sposób? Możecie na przykład pobawić się w poszukiwania powiązań między rzekomo niepowiązanymi przedmiotami, jak rakieta i balon albo nożyczki i mikrofon. Możecie spróbować opowiadać treść artykułu na podstawie samego tytułu albo poszukać jak najwięcej zastosowań jakiegoś przedmiotu (np. cegły) w określonym czasie. Ja lubię szukać porównań, a potem bawić się argumentacją – z tymi pierogami to trochę jak z wakacjami… No właśnie – jak myślisz, dlaczego?
Zajęcia rozwijające kreatywność, otwartość, a także umiejętności związane z komunikowaniem się po angielsku? Sprawdź szkołę Early Stage!
Na zakończenie
Bez zbędnego patosu, tylko kilka pytań:
-
- czy kreatywność jest Twoja i chcesz w nią pójść?
- czy Twoje dziecko koniecznie musi być jeszcze bardziej kreatywne, niż jest?
- czy jest w Waszej relacji coś, z czego już teraz możecie skorzystać, aby ćwiczyć kreatywność? Czy potrzebujesz nowych inspiracji?
- czy dostrzegasz, że kreatywność nie jest cechą, a umiejętnością, którą ćwiczy się jak mięśnie?
- jaki związek między myśleniem kreatywnym a krytycznym dostrzegasz?
Powodzenia! Obyście potrafili znaleźć zabawę w dbaniu o rozwój Waszych dzieci. 🙂
Autorka: Beata Wysocka, metodyczka główna Early Stage
Na temat kompetencji przyszłości polecam te źródła: