Nauka języka angielskiego, ale też każdego innego tematu nie jest możliwa bez odpowiedniej motywacji. Nabywanie nowych umiejętności, poszukiwanie rozwiązań, dowiadywanie się ciekawych rzeczy to naturalne potrzeby każdego człowieka i towarzyszą nam od najmłodszych lat. Co zrobić, aby pomóc sobie w nauce i sprawiała nam ona radość?
Tekst pomoże Ci poznać mechanizmy związane z przyswajaniem wiedzy, aby nauka języka angielskiego, ale nie tylko, była o wiele przyjemniejsza. Dowiesz się, co sprzyja nauce i jak pomóc dziecku zdobywać wiedzę, aby było to dla niego ciekawe doświadczenie.
Nauka języka angielskiego, czy czegokolwiek innego, towarzyszy nam od najmłodszych lat. W ludziach drzemią ogromne pokłady motywacji. Wystarczy spojrzeć, z jaką determinacją kilkunastomiesięczne dziecko ćwiczy umiejętność chodzenia. Upada nie raz i nie dwa, ale podnosi się, próbuje, aż w końcu stawia pierwsze kroki. Cieszy się tym i ćwiczy dalej, by w wieku dwóch lat już biegać z niespożytą energią po całym domu i zaglądać w każdy zakamarek.
Nauka — naturalna motywacja
Czy komukolwiek przyszłoby do głowy, by takiemu maluchowi obiecywać nagrodę za naukę chodzenia? Straszyć karą, jeśli nie będzie wykonywało odpowiedniej ilości powtórzeń w ciągu dnia? Przypominać codziennie o tym, że chodzenie to ważna sprawa i że mu się w życiu przyda? Czy dziecko potrzebuje tego typu „zachęt”? Oczywiście, że nie! Wystarcza mu jego własna, wewnętrzna potrzeba zdobycia nowej umiejętności i zachwyt widziany w oczach rodziców, gdy pokonuje kolejne kroki.
Zobaczmy, co się dzieje, gdy mija kilka kolejnych lat i dziecko zaczyna przygodę ze szkołą. Najczęściej jest nią żywo zainteresowane. Chce się uczyć, ma w sobie ciekawość, zadaje dużo pytań, chce doświadczać i eksperymentować. Przekraczając mury szkoły, jest pełne nadziei i energii. Mija kilka kolejnych lat i gdzieś ta ciekawość znika, iskry w oczach bledną, dziecko robi tyle, ile musi, nie zadaje już pytań.
Nie będę w dzisiejszym wpisie odpowiadała na pytania o to, jak zmotywować zniechęcone dziecko. Chcę podkreślić, że na początku drogi szkolnej dzieci często są zmotywowane do rozwoju, a rolą dorosłych jest im w tym towarzyszyć i nie przeszkadzać. Poprzez „towarzyszyć i nie przeszkadzać” nie mam jednak na myśli bycia biernym, zostawienia dziecka zupełnie samemu sobie.
Bardziej chodzi o kreowanie odpowiednich warunków, które będą sprzyjały utrzymywaniu naturalnej u dzieci potrzeby rozwoju i nauki, np. nauki języka angielskiego. Takich, dzięki którym błysk w dziecięcych oczach będzie trwał latami. Jakie to warunki? Co pomaga dzieciom się uczyć?
Nauka angielskiego i innych zagadnień — wsparcie poprzez zaspokojenie podstawowych potrzeb
Nauka angielskiego i innych zagadnień nie jest możliwa bez zaspokojenia podstawowych potrzeb dziecka. Dziecko powinno być wyspane, najedzone, wypoczęte, mieć zaspokojoną potrzebę ruchu i zabawy. Zabawa to bardzo ważna forma aktywności nie tylko dla dzieci w wieku przedszkolnym, ale także dla uczniów.
W zabawie dzieci odpoczywają, „ładują akumulatory”, odreagowują różne napięcia, przeżywają pozytywne emocje i przepracowują te trudne. Poprzez zabawę również się uczą.
Inne ważne potrzeby, o które należy zadbać, by dziecko mogło się uczyć i rozwijać, to potrzeby: bezpieczeństwa, akceptacji, miłości. Dziecko ma szansę zrealizować je w domu, w kontakcie z najbliższymi osobami, czyli rodzicami i rodzeństwem. Jeśli w rodzinie panuje napięcie, jakiś kryzys, konflikty, to dziecku może być bardzo trudno skupić się na rozwoju, na nauce języka angielskiego i innych przedmiotów.
Jeśli chcesz wspierać dziecko, aby mogło czerpać pełnymi garściami ze swoich możliwości, uczyć się i rozwijać, spójrz na sytuację szerzej — nie tylko od strony samego dziecka, ale też otoczenia, jakie ma dookoła siebie. Czy ma wystarczająco dobre relacje z Tobą jako mamą/tatą? Jaka jest jego relacja z drugim rodzicem? Jaka panuje atmosfera w domu? Jakie ma warunki do spędzania czasu? Czy ma przestrzeń na odpoczynek i zabawę? Czy się wysypia?
Zainteresowanie tematem jako klucz do efektywnej nauki
Jeśli chcesz, aby dziecko czerpało radość z nauki i miało w sobie wiele motywacji, pomóż mu zainteresować się tematem, np. przy nauce języka angielskiego pokaż mu, że to fascynujące odkrywanie innych kultur, a nie tylko wkuwanie słówek i zasad gramatyki.
Ludzie są z natury ciekawi świata i chcą go rozumieć. Wszystko, co nowe, nietypowe, jeszcze nieznane, w jakiś sposób tajemnicze i intrygujące, przyciąga naszą uwagę. Z kolei zwyczajne, oczywiste i codzienne zjawiska nie pobudzają aktywności naszego mózgu, a tym samym nie inicjują procesu uczenia się.
Jadąc autobusem w środku zimy, nie zwrócimy uwagi na normalnie wyglądających współpasażerów, ale z pewnością zapamiętamy ubranego w letnią koszulę w kwiaty mężczyznę. Ten naturalny mechanizm chroni nasz mózg przed nadmiarem otaczających nas informacji i bodźców. Nasz układ nerwowy musi dokonywać selekcji i szybko oceniać, co jest warte uwagi, a co nie. Efektywnie działający mózg wybiera ze wszystkich bodźców te najistotniejsze, mające dla danej osoby — a więc z jej subiektywnego punktu widzenia — największe znaczenie i skieruje je do dalszej „obróbki”.
Nauka języka angielskiego i innych tematów przez poznawanie ciekawych rzeczy
Z tego wynika, że dany temat musi być stosunkowo nowy oraz ciekawy, by mógł zostać aktywnie przyswojony i zapamiętany. Jak to ma się przełożyć na wspieranie dziecka w nauce? Po pierwsze, wykorzystuj to, że Twoja pociecha interesuje się danym tematem — to najlepsza baza do dalszej nauki i pogłębiania wiedzy!
Pobudzaj tę ciekawość, np. poprzez zadawanie pytań skłaniających do refleksji i dalszych poszukiwań. Załóżmy, że Twoje dziecko interesuje się ekologią. Zachęcaj je do pogłębiania tematu, szukania odpowiedzi na takie pytania, jak: Ile potrzeba lat, by rozłożyć zostawioną na plaży plastikową butelkę? A co z jabłkiem, gumą do żucia, papierkiem po cukierku? Jak można by to sprawdzić? Jakie rozwiązania dotyczące ekologii zdaniem Twojego dziecka są ważne i dobre, a jakie nie i dlaczego?
Jeśli Ty chcesz przekazać dziecku wiedzę z jakiegoś tematu, pamiętaj, że musisz je tym zainteresować. Zapytaj, czy pamięta, kiedy ostatnio chorowało na grypę, jak się wtedy czuło. Czy wie, dlaczego w ogóle ludzie chorują na grypę? To może być intrygujący wstęp do porozmawiania z dzieckiem na temat wirusów i dbania o odporność.
Pamiętaj też, że najpierw sam musisz być zainteresowany danym tematem, by móc zainteresować nim dziecko — nawet najbardziej frapująca rzecz na świecie może okazać się śmiertelnie nudna, gdy będzie opowiadana monotonnym, sennym głosem.
Własna aktywność i eksperymenty to klucz do lepszej nauki angielskiego i nie tylko
Dzieci uczą się poprzez działanie, to zawsze prowadzi do efektywnej nauki angielskiego i nie tylko. Potrzebują być aktywne, włączone w proces zdobywania wiedzy. Chcą manipulować, dotykać, sprawdzać, eksperymentować. Przekazywanie suchych faktów, czytanie instrukcji i oczekiwanie, że dziecko wykona polecenie, będzie o wiele mniej skuteczne, niż zaproszenie go do działania i samodzielnego odkrywania.
Zaproponuj dziecku zabawy w robienie różnego rodzaju eksperymentów domowych. Wspólnie sprawdźcie, co się stanie, gdy wrzucicie Mentosy do Coca-Coli albo rodzynki do wody gazowanej. A może spróbujecie dowiedzieć się, ile różnych barw kryje w sobie czarny mazak? Później poszukajcie wyjaśnień, skąd wziął się taki efekt Waszego eksperymentu. Pamiętaj, że najważniejsze jest, by eksperymentowanie i poszukiwanie wyjaśnień sprawiało dziecku przyjemność — pozytywne emocje to świetny katalizator procesu uczenia się.
Błędy są naturalnym elementem procesu nauki
Popełnianie błędów jest nieodłącznym procesem nauki, a ponieważ człowiek uczy się całe życie, więc całe życie mogą mu się zdarzać błędy. Warto zdać sobie z tego sprawę i zaakceptować ten fakt. Popełniony błąd może być świetną nauką na przyszłość, jeśli tylko dziecku uda się wyciągnąć z niego wnioski i poszukać alternatywnych strategii działania.
Tu właśnie Twoja pomoc może okazać się kluczowa. Ucz dziecko, że błędy zdarzają się każdemu i nie świadczą o dziecku źle. Każdy ma do nich prawo. Doświadczenie popełnienia błędu, konieczność zmierzenia się z tym, że coś poszło „nie tak”, może być dla dziecka trudne — ważne, by miało wtedy w Tobie oparcie w postaci akceptacji i zrozumienia.
Dzięki takiej postawie dziecko będzie bardziej otwarte i nie będzie się bało popełniać błędów, a co za tym idzie, nie będzie się bało próbować nowych rzeczy, sprawdzać, eksperymentować, czyli będzie miało odwagę, by uczyć się i rozwijać. Wspieraj też dziecko w wyciąganiu wniosków z popełnionych błędów: jeśli to możliwe, skorygowania błędu oraz poszukiwania innych rozwiązań na przyszłość.
Niezwykle istotny jest także Twój osobisty stosunek do popełnianych przez Ciebie błędów — czy potrafisz sobie wybaczać? Czy umiesz przyznać się do błędu (także przed dzieckiem)? Czy bierzesz odpowiedzialność za popełnione przez siebie błędy, wyciągasz wnioski i zmieniasz sposób działania? Pamiętaj, że Twoja pociecha uczy się życia od Ciebie. Swoją postawą i zachowaniem możesz dać dziecku bezcenną lekcję na temat tego, jak radzić sobie z popełnianymi przez siebie błędami i jak dzięki temu uczyć się i rozwijać.
Dzieci chcą i lubią się uczyć — poznawać, odkrywać, doświadczać, obserwować. Warto wspierać je w tym, aby ta chęć nauki i ciekawość świata zostały z nimi na długie lata. Nauka języka angielskiego i każdej innej dziedziny może być pasjonująca i przynosić wiele frajdy.
Co powiesz na naukę z zastosowaniem supermocy? O pełnej dwunastce przeczytasz tutaj.
Autorka: Justyna Kobyra, psycholog dziecięcy