Czy praca domowa pomaga w nauce języka obcego? A może Twoje dziecko wcale nie musi odrabiać lekcji i wszystkiego nauczy się w klasie? Sprawdzamy, jak odrabianie pracy domowej wpływa na postępy w nauce angielskiego.
Praca domowa nie musi oznaczać kilkugodzinnego i nudnego siedzenia za biurkiem. Czasem wystarczy niewielkie wsparcie, aby dziecko sprawnie odrabiało lekcje, a co za tym idzie, skuteczniej uczyło się języka.
Czy wyobrażasz sobie maratończyka, nawet bardzo zdolnego, który w szczytowym momencie kariery odpuszcza sobie regularne treningi i powtórzenia? Na nic zda się stosowanie restrykcyjnej diety, dobre przygotowanie psychiczne i najlepszy sprzęt, jeśli sportowiec przestanie trenować.
Z nauką języka jest tak samo. Regularne treningi, czyli powtarzanie materiału, sprawiają, że dziecko poznaje coraz więcej słówek i zwrotów. Praca domowa jest zatem jednym z kluczowych elementów przy skutecznej nauce języka angielskiego.
Praca domowa — wymknij się krzywej zapominania
Zanim konkretne słowo lub zwrot znajdzie się w naszej pamięci podręcznej — gotowe do użycia w każdej chwili — potrzeba wielu powtórzeń. Na lekcji języka angielskiego uczeń poznaje nowy materiał, który utrwala wspólnie z grupą. Jeśli jednak nie wróci do niego w domu, istnieje obawa, że do następnych zajęć większość zwrotów zapomni. Poznane wcześniej słowo, użyte w innym kontekście, będzie potraktowane przez jego mózg jako całkiem nowe.
Dlatego naukę języka obcego łatwiej porównać do uprawiania sportu niż nabywania wiedzy o świecie. Im częściej Twoje dziecko będzie ćwiczyć, tym lepsze uzyska efekty. Najpierw w rozumieniu prostych zdań, później komunikowaniu się po angielsku, aż po biegłą znajomość języka. W tym wypadku konieczna jest regularność i konsekwencja przez wiele lat. Nie ma co liczyć na spektakularne osiągnięcia po pierwszym tygodniu nauki. Żaden sportowiec nie wygrywa maratonu bez systematycznych treningów. Dlatego regularnie odrabiana praca domowa to klucz do nauki języka.
Dobrze zainwestowany czas
Zadanie domowe to nie tylko powrót do słownictwa i struktur z lekcji. To również wyrobienie nawyku regularnej pracy. Uczeń, który sumiennie odrabia zadania domowe, włącza je w rytuał dnia, dzięki czemu stają się nieodłącznym elementem jego codzienności.
Przy czym, mimo natłoku różnych szkolnych obowiązków, w nauce języka obcego czas poświęcony na zadania domowe przynosi wymierne efekty w postaci biegłego opanowania materiału. Bez dodatkowych powtórek nauka angielskiego po prostu nie będzie skuteczna. Dziecko na pewno osłucha się z językiem, nawet jeśli nie będzie pracowało dodatkowo w domu. Pytanie, czy na to właśnie na tym naprawdę Ci zależy? Czy może na tym, żeby za dziesięć lat swobodnie posługiwało się językiem. Jeśli bliżej Ci do drugiej opcji — bez powtórek się nie uda!
Zmobilizuj zmysły — praca domowa pójdzie szybciej
Żeby uatrakcyjnić wykonywanie pracy domowej, ważne jest zaangażowanie w naukę różnych zmysłów. Dlatego niektóre ćwiczenia przybierają formę komiksów, rymowanek. Bardzo skuteczne jest słuchanie płyt dołączonych do książek kursowych. Dzieci zwykle same je włączają, bo dzięki piosenkom łatwiej zapamiętują nowy materiał. I powtarzają go śpiewająco.
Optymalne warunki do odrabiania lekcji
Jeśli Twoje dziecko ma zadanie domowe, stwórz odpowiednie warunki, aby mogło je w spokoju i jak najszybciej wykonać. Nie pozwól na rozpraszanie uwagi. Uczeń, który jednocześnie je obiad, ogląda bajkę, gra w grę komputerową albo bawi się z rodzeństwem, nie jest w stanie zaangażować się w odrabianie lekcji. Gdy dziecko skoncentruje swoją uwagę na zadaniu domowym, powinien być w stanie odrobić je w szybkim tempie.
Jeśli widzisz, że czas spędzany nad pracą domową bardzo się przeciąga i dziecko zaczyna się do niej zniechęcać, jest to niepokojący sygnał. Warto wtedy przerwać odrabianie pracy domowej i wrócić do niej za jakiś czas. Nic na siłę!
Pora na zadanie
W efektywnym odrabianiu pracy domowej pomocne jest również wyznaczenie odpowiedniej pory na jej realizację. Nie powinna być zbyt późna ani kolidować z atrakcyjnymi dla dziecka wydarzeniami. Nie pozwólmy, aby zadanie domowe odbierane było w kategorii kary. Przy czym doceniajmy każdy wysiłek samodzielnej pracy ucznia, nawet jeśli w rozwiązaniu wyłapaliśmy kilka błędów.
Rodzicielskie wsparcie
Są dwie ważne sprawy, o które warto zadbać. Pierwsza to kontrolowanie, czy dziecko rozumie treść polecenia. W klasach młodszych polecenia w książkach są najczęściej w języku angielskim oraz polskim. Dwujęzyczne polecenia są stworzone z myślą o uczniach obcujących z podręcznikami w domu- podczas odrabiania prac domowych bądź nadrabiania zaległości w razie nieobecności. W związku z tym nawet rodzic nieznający języka może wesprzeć dziecko w zrozumieniu polecenia.
Po drugie – nie musimy śledzić, jak dziecko odrabia prace domowe, a jedynie, czy rzeczywiście to robi. Sprawdzenie poprawności zadań należy do kompetencji nauczyciela. Rolą rodzica jest pomoc w organizacji czasu dziecka oraz budowanie pozytywnego skojarzenia z każdą pracą własną dziecka – niezależnie od efektu! Przecież dzieci uczą się nowego języka. Mają prawo popełniać błędy, bo to długoletni proces.
Bądźmy czujni! Jeżeli dziecko regularnie potrzebuje pomocy w odrabianiu zadań domowych, może to świadczyć o poważniejszym problemie, który trzeba zasygnalizować lektorowi. Oczywiście dajmy sobie trochę czasu na wdrożenie w system nauki i nie panikujmy po pierwszym tygodniu zajęć. Na starcie podzielmy pracę domową na kilka krótszych odcinków, tak, aby dziecko nie odczuło znużenia. W ten sposób nie przylgnie do całej czynności łatka nudnego zajęcia.
Samodzielność
Odrabianie lekcji to rodzaj samodzielnej pracy. Daje dziecku poczucie, że może bez niczyjej pomocy i ingerencji używać języka. Przecież właśnie o to chodzi, żeby w przyszłości poradziło sobie w świecie, biegle władając językiem angielskim! Regularnie odrabiana praca domowa nauczy też Twoje dziecko systematyczności w innych dziedzinach i pozwoli mu lepiej uczyć się języka np. w szkole językowej.
Joanna Zarańska, Early Stage