Język angielski nie należy z pewnością to grupy najtrudniejszych języków świata, ale i on ma swoje haczyki. Jednym z elementów, który czasami potrafi utrudniać jego naukę, jest wymowa. Nieoczywiste dla Polaka przejście, od określonej sekwencji znaków w zapisie do zupełnie odmiennego nieraz sposobu wymowy, może stać się niekiedy niemałym kłopotem. Istnieje jednak sposób, by temu zaradzić. Ćwiczenia językowe mogą sprawić, że wymowa Twojego dziecka, stanie się dużo lepsza.
Angielska wymowa – dlaczego jest taka trudna?
Problemy z angielską wymową wynikają z bardzo skomplikowanego historycznego rozwoju tego języka i wielu zmian ortografii, którym po drodze ulegał. Dzisiaj wielu rodowitych Brytyjczyków nie umiałoby wyjaśnić, dlaczego daną zbitkę głosek wymawia się tak, a nie inaczej, trudno więc i oczekiwać, aby dla obcokrajowców było to proste.
Wymowę angielską można jednak wyćwiczyć. Potrzebna jest do tego odpowiednia motywacja i regularne wykonywanie konkretnych ćwiczeń. Natomiast, jeśli masz obawy, że dziecko nie da się na nie namówić do praktyki, spokojnie: łamańce językowe, trochę dobrej muzyki, podcasty i vlogi, a niejeden uczeń zakocha się w trenowaniu swojej poprawnej angielskiej wymowy.
Wymowa angielska – jak pomóc dziecku?
Błędy poprawiać trzeba. Trzeba je dostrzegać, pracować nad nimi, ale najgorsze, co można zrobić, to je piętnować. Jeśli słyszysz, że dziecko nie do końca radzi sobie z wymową, nie mów po prostu, że robi źle. Postaraj się walkę o lepszą wymowę, uczynić przedmiotem wyzwania czy zabawy. Stań „w szranki” z dzieckiem, baw się z nim, poszukaj inspirujących materiałów, które pomogą ćwiczyć wymowę.
Ważne jest, aby – szczególnie na początku przygody z językiem angielskim – nie zniechęcać dziecka do pracy nad własną wymową angielską. Piętnowanie błędów bez zachęcania do ciekawych i zabawnych ćwiczeń może zadziałać odwrotnie, niż byśmy chcieli. Na szczęście w sieci znaleźć można szereg ciekawych pomocy do samodzielnej nauki wymowy.
Jak ćwiczyć wymowę angielską z dzieckiem?
Sprawdź koniecznie nasz artykuł Tongue Twisters – jak łamańce językowe pomagają w nauce języka angielskiego? Przekonaj się, jak bardzo śmieszna i zabawna może okazać się praca nad prawidłową wymową angielską. Łamańce językowe nadają się do tego świetnie. W polszczyźnie też je mamy. U nas pełnią funkcję narzędzia pracy nad dykcją, szeleszczącymi głoskami. W języku angielskim pozwalają przede wszystkim uczyć się odróżniania od siebie różnych sposobów wymowy z pozoru bardzo podobnie wyglądających zbitek liter. Takie zestawienia pozwalają szybciej odróżniać wymowę poszczególnych słów, szybciej wyłapywać błędy. Co ważne jednak wszystko odbywa się w bardzo luźnej atmosferze. Oczywiście, tutaj się trzeba napracować, żeby wypowiedzieć choćby taki fragment:
Peter Piper picked a peck of pickled peppers
A peck of pickled peppers Peter Piper picked
If Peter Piper picked a peck of pickled peppers
Where’s the peck of pickled peppers Peter Piper picked?
Regularne powtarzanie tego typu ćwiczeń nie tylko ułatwia naturalne wyłapywanie różnic między podobnie wyglądającymi zbitkami głosek. Rozgrzewa także aparat mowy, poprawia dykcję i sprawia, że wymawianie nawet trudnych słów przestaje sprawiać dziecku większy problem. Łatwiej uczniowi przychodzi także rozpoznawanie homofonów, homografów i homonimów. Z nich także można uczynić ciekawy przedmiot edukacyjnej zabawy.
Poznaj oryginalną wymowę angielską
Sprawdź polecane przez nas podcasty do nauki języka angielskiego i wykorzystaj je we wspólnej pracy z dzieckiem lub podsuń mu jako ciekawe źródło wiedzy, inspiracji i codziennych ćwiczeń.
Osłuchiwanie się z właściwą wymową angielską to praca, której nie warto zaprzestawać. Regularnie słuchając podcastów, uczeń nie tylko ćwiczy zdolności komunikacyjne, lecz także poznaje ciekawe słownictwo, zyskuje materiał do samodzielnego podejmowania dyskusji i przedstawiania własnego stanowiska. Poszerza swoją wiedzę ogólną, ćwicząc w tym samym momencie sprawne posługiwanie się językiem angielskim. Do praktycznej nauki języka angielskiego można także wykorzystać wartościowe vlogi.
Nauka każdego języka obcego powinna w dużej mierze polegać (szczególnie od pewnego momentu) także na materiałach wykorzystujących język potoczny. W ten sposób uczeń poznaje język w praktyce, uczy się zwrotów, których próżno szukać w podręcznikach, a z którymi ma sporą szansę zetknąć się, kiedy będzie rozmawiać z obcokrajowcem lub gdy wyjedzie za granicę.
To ważne, aby nie opierać się jedynie na sztucznie stworzonych rozmówkach, dialogach czy dłuższych wypowiedziach, korzystających jedynie z języka literackiego, idealnie poprawnego. W końcu chodzi o to, aby uczeń na pewnym poziomie znajomości języka był w stanie porozumieć się w każdej sytuacji, zarówno tej oficjalnej, jak i tej mniej formalnej.
Regularność to podstawa
Niezależnie od tego, na jakie ćwiczenia postawimy, ważne, aby uczeń podejmował je regularnie. Łamańce językowe, słuchanie podcastów, oglądanie vlogów, seriali bez napisów – to wszystko aktywności, które mogą przynieść bardzo wymierne korzyści podczas nauki przez dziecko, wymowy angielskich zwrotów, pod warunkiem jednak, że odpowiednio często będzie się do nich wracać.