Klocki do nauki angielskiego? Tak! Nauka języka nie musi wiązać się z ogromnymi wydatkami na coraz nowsze pomoce dydaktyczne, bo wystarczy to, co mamy pod ręką. Nawet zwykłe klocki. Nauka przez zabawę przynosi fantastyczne efekty. A jeśli wykorzystamy te zabawki, które mamy w domu to jeszcze lepiej!
Psychologowie i specjaliści od edukacji są przekonani o tym, że nauka przez zabawę pozwala na efektywne przyswajanie wiedzy, ale nie tylko. Taki sposób poznawania nowego języka to doskonała okazja, aby spędzać wspólny i ciekawy czas z dzieckiem.
Klocki ma w domu chyba każdy. Niezależnie, w jakim wieku jest dziecko. Bardzo często same dzieciaki już nie chcą bawić się klockami, bo z nich wyrosły lub zwyczajnie im się znudziły. To doskonały moment, aby dać klockom drugie życie.
Oto jak wykorzystać klocki do nauki angielskiego!
Klocki do nauki angielskiego — obrazki
To bardzo prosta zabawa. Jeżeli dziecko uczy się nowych słów, poproś je o zbudowanie z klocków odpowiedniki tych słów. Na naszym zdjęciu widzisz na przykład żyrafę. Układając żyrafę z klocków, zachęcaj dziecko do powtarzania tego słowa, wtedy lepiej je zapamięta.
Przy nauce słów nazywających ubrania możesz przygotować karteczki z nazwami poszczególnych części garderoby. Niech dziecko wylosuje kartkę i nie pokazując nikomu, co wylosowało, zbuduje z klocków wylosowane słowo. To taka klockowa wersja kalamburów, która przyniesie całą masę frajdy dla każdego.
Klocki do nauki angielskiego — zdania
W zabawie klockami można z powodzeniem ćwiczyć angielską gramatykę! Jeśli akurat Twoje dziecko uczy się jakiegoś czasu, przygotuj kilka klocków tak, jak na naszym zdjęciu. Następnie wybierz zdanie z książki i poproś dziecko, aby ułożyło z klocków pytanie lub przeczenie. Zazwyczaj takie przykłady podane są w podręcznikach, możesz więc prosić, aby dziecko samodzielnie sprawdzało poprawność ułożonych zdań.
Ta zabawa świetnie utrwala gramatykę, jeśli te same części zdania zawsze będą zapisane na klockach o tym samym kolorze i w tej samej wielkości. Zabawa ma ogromną wartość edukacyjną, bo pozwala łączyć dość abstrakcyjną wiedzę o budowie zdania z manipulowaniem namacalnym przedmiotem. Tym samym łączy wiedzę ze zmysłem dotyku i wykorzystuje naturalną dla dzieci potrzebę ruchu.
Klocki do nauki angielskiego — historyjki
Jeśli dziecko uczy się opowiadać historyjkę po angielsku lub właśnie jakąś przeczytało, pobaw się z nim w układanie poszczególnych zdań. Zapisz słowa z danego zdania na oddzielnych klockach i poproś o połączenie ich w całość, a potem odczytanie. Możesz też zapisać słowa z kilku zdań i poprosić o utworzenie kilku zdań z tych słów.
Nie wahaj się odwrócić ról! Ty postaraj się ułożyć poprawne zdanie po angielsku, a dziecko niech zostanie nauczycielem i sprawdzi, jak Ci poszło.
Klocki do nauki angielskiego — wizualne przedstawianie zasad gramatycznych
Dzieciaki na wyższych poziomach bardzo chętnie angażują się, kiedy poprosisz je o objaśnienie danej reguły gramatycznej za pomocą klocków. Przy przedstawianiu gramatyki w taki sposób, przetwarzają wiedzę na poziomie głębokim, dzięki czemu doskonale ją zrozumieją i trwale zapamiętają.
Klocki do nauki angielskiego — mówienie
Klocki mogą służyć doskonale do gier fabularnych, opowiadania historyjek, czy tworzenia dialogów po angielsku. Kiedy masz namacalne pomoce dydaktyczne (postacie i przedmioty z klocków), dużo łatwiej jest mówić po angielsku.
Taka zabawa klockami, może dodatkowo motywować do poszerzania słownictwa – chcąc użyć konkretne słówko w swojej historii, musimy wiedzieć, co ono oznacza. Na zdjęciu widzisz zabawę w wysypisko śmieci — z opowiadaniem, jak wygląda droga śmieci od momentu wyniesienia ich z domu, poprzez segregację oraz historię o tym, co się dzieje z nimi na wysypisku.
Zachęcamy do wspólnej, kreatywnej zabawy w angielski z dzieckiem — szczególnie takiej, która przysporzy radości Tobie i dziecku. Wspólny czas zaprocentuje nie tylko lepszą znajomością języka, ale też lepszymi relacjami między Wami.
Pamiętaj też, że zawsze możesz skorzystać z naszej superpomocy!
Tekst i zdjęcia Beata Wysocka
2 komentarze
Oryginalny pomysł – na pewno nauka w taki sposób staje się atrakcyjna i pewnie jednoczesnie bardziej efektywna niż standardowa. Jedyny jej „minus” stanowi wymóg zaangażowania rodzica – z drugiej strony może to kolejny plus bo konieczne jest wygospodarowanie wspólnego czasu…
Cieszymy się, że pomysł Państwa zaciekawił 🙂 Oczywiście nie zawsze łatwo jest wygospodarować wspólny czas. Warto się jednak o niego starać, jest on cenny zarówno dla dziecka, jak i rodzica.