Dorośli często oczekują, by dziecko było grzeczne, posłuszne, żeby „dobrze” się zachowywało. To „dobrze” oznacza, żeby nie sprawiało kłopotów. Bywa, że dzieci są nagradzane za potulne spełnianie oczekiwań dorosłych, np. poprzez pochwały, prezenty, czasami zwykłym pokiwaniem głowy. Z kolei karane są za te momenty, w których manifestują swoją wolę.
Przerwy w nauce pomogą dziecku dłużej się skupić, a jego mózgowi „naładować akumulatory”. Powiedzenie rzymskiego poety Juwenalisa: „W zdrowym ciele zdrowy duch” jest dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek. Wiosna tuż-tuż, więc dzieci odkrywają w sobie nowe pokłady energii. (Czy tak naprawdę te pokłady kiedykolwiek są mniejsze?). Ładna pogoda, śpiew ptaków, głosy innych dzieci na zewnątrz to tylko niektóre rozpraszacze. Jak w takich warunkach wspomóc dziecko w nauce? Dać mu więcej luzu i wprowadzić przerwy przyjazne mózgowi.
Nauka angielskiego dla dzieci w domu – konieczność, czy marnowanie czasu? Zajęcia w szkole lub przedszkolu wystarczą, czy należy jeszcze dodatkowo pomagać dziecku z nauką po godzinach? Jeśli jesteś rodzicem, być może zadajesz sobie te lub podobne pytania i zastanawiasz się nad tym, jak uczyć dziecko angielskiego w domu. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu zagadnieniu bliżej i przygotowaliśmy zbiór podpowiedzi, , które, mamy nadzieję, rozwieją Twoje wątpliwości. Zaczynamy!
Baśniowe Sady Klemensa położony wśród drzew i zieleni park rozrywki, który docenią szczególnie przedszkolaki i dzieci z pierwszych klas podstawówki. Rodzice też będą mieli okazję odetchnąć.
Niedawno pisaliśmy o Zielenicy, w której można odpocząć od zgiełku miasta i spotkać się z naturą. Dziś przenosimy się bliżej centrum Polski do Podskarbic Szlacheckich, które leżą zaledwie 7 kilometrów od Rawy Mazowieckiej. W Podskarbicach Szlacheckich jest pięknie urządzony i oferujący całą masę atrakcji park rozrywki, Baśniowe Sady Klemensa.
Wspólne czytanie z dzieckiem ma mnóstwo zalet: wpływa pozytywnie na rozwój emocjonalny dziecka (wspierając jego więź z rodzicem), pomaga lepiej zrozumieć otaczający świat, poszerza umiejętności językowe, rozwija zdolność myślenia, a ponadto kształtuje nawyk czytania w przyszłości. Czytać można już bardzo małym dzieciom. Oczywiście książki dla najmłodszych powinny być odpowiednio dobrane do ich wieku. W dzisiejszym wpisie polecę kilka książek dostosowanych dla najmłodszych „czytelników” – dzieci 3-5 letnich. Książek bogato i estetycznie ilustrowanych, z niewielką ilością treści, za to bardzo mądrych i uniwersalnych. Mam nadzieję, że spodobają się zarówno maluchom, jak i ich rodzicom.